Link do filmu z przepisem: https://www.youtube.com/watch?v=51Ucx29Ati8
Jak przygotować cydr jabłkowy i cydr pomarańczowy? Przepis - cz. 1
Witaj na naszym kanale YouTube i w kolejnym odcinku naszego wideo-poradnika. Dziś mamy dla Ciebie przepis na pyszny cydr w dwóch wersjach – jabłkowej i pomarańczowej. Do przygotowania trunku wykorzystaliśmy zagęszczone soki z kartonów. Dotychczas zawsze polegaliśmy na świeżo tłoczonym soku lub koncentracie, więc postanowiliśmy zrobić mały eksperyment. Jeśli ciekawi Cię jego wynik, zapraszamy do oglądania filmu z przepisem na domowy cydr z soku kartonowego.
Składniki na 12 l cydru:
- 12 l soku pomarańczowego / jabłkowego,
- drożdże do cydru,
- pożywka np. Activit,
- ew. cukier
Sprzęt do produkcji cydru:
- balon z korkiem i rurką fermentacyjną,
- lejek do balonów
- wężyk do zlewania osadu/ściągacz
- pojemnik fermentacyjny
- cukromierz
- butelki + kapsle
- kapslownica
Jak obliczyć zawartość alkoholu w cydrze?
Najpierw należy sprawdzić zawartość cukru w przygotowanym soku. Według etykiety, w 100 ml naszego soku jabłkowego znajduje się 11 g cukru (110g/1 l). Stosując proste obliczenia, można oszacować moc cydru. Wiemy, że 17 g cukru dodane na 1 l trunku pozwala uzyskać 1 % alkoholu. Po podzieleniu 110 g przez 17g otrzymujemy ok. 6% - co daje nam przybliżoną moc cydru z soku z kartonu. Taka zawartość alkoholu w zupełności nam odpowiada, więc nie będziemy już dodawać cukru do nastawu. Oczywiście, jeśli chcesz otrzymać mocniejszy trunek, możesz dosłodzić swój cydr wg powyższych proporcji.
Do cydru pomarańczowego wybraliśmy sok o zawartości 9 g cukru w 100 ml. Po wykonaniu obliczeń (90 g dzielimy przez 17 g), możemy przyjąć, że otrzymamy trunek ok.5-procentowy. Jak widać, pomarańczowa wersja będzie nieco słabsza, choć jak na cydr to zupełnie wystarczający wynik.
Przygotowanie nastawu na cydr
Do umytego i zdezynfekowanego balona wlej przygotowany sok jabłkowy pomagając sobie lejkiem do balonów. Przygotuj drożdże według przepisu na opakowaniu. Po ok. 20 minutach dodaj porcję pożywki i uwodnione drożdże (1 opakowanie wystarczy Ci na 2 nastawy po 12 litrów). Wymieszaj całość lekko potrząsając balonem. Dla własnej wygody, opatrz nastawy stosowną etykietą. Analogicznie postępuj z cydrem z soku pomarańczowego. Na koniec odstaw balony w ciepłe miejsce i od czasu do czasu skontroluj pracę drożdży. Po ok. dwóch tygodniach fermentacji cydr będzie nadawał się do butelkowania, co będziesz mógł zobaczyć na naszych kolejnych filmikach. To wszystko! Ten prosty, szybki przepis jest idealny dla fanów cydru i dla wszystkich, którzy chcą eksperymentować lub szukają alternatywy dla win poza sezonem.
Nasze pozostałe wina
Na początku września pokazaliśmy Ci filmik z przygotowania pysznego i zdrowego wina z czarnego bzu (możesz obejrzeć TU). Nastaw przechowywany w pojemniku fermentacyjnym niemal zakończył fermentację i wydziela delikatny gaz. Co jakiś czas warto sprawdzić jak winko pracuje i skontrolować jego smak. W tym celu posłużyliśmy się wygodną pipetą, za pomocą której przelaliśmy porcję płynu do kieliszka. Po ok. 6 miesiącach od nastawienia, wino z owoców czarnego bzu nabrało głębokiej, ciemnofioletowej barwy i owocowego aromatu. Trunek jest słodki , lekko nagazowany i bardzo oryginalny w smaku. To ciekawe winko z pewnością jest warte uwagi i mamy nadzieję, że i Tobie udało się je nastawić. Jeśli nie, zachęcamy do wykorzystania owoców czarnego bzu w kolejnym sezonie.
W połowie listopada umieściliśmy na kanale film z przepisem na wino z tarniny (zobacz TU). Teraz oceniliśmy jego właściwości i sprawdziliśmy, czy ilość zgromadzonego osadu wymaga obciągu płynu. Znów posłużyliśmy się pipetą, która pozwala szybko i wygodnie odlać porcję trunku z balona lub fermentatora. Obecnie winko prawie nie pracuje i nadal potrzebuje czasu na wyklarowanie. Ma intensywny, ciemny kolor i pachnie śliwką. Z racji tego, że dodany cukier niemal w całości został przerobiony przez drożdże, uzyskaliśmy trunek o mocno wytrawnym charakterze. Nastaw pracował na szczepie drożdży typu Bayanus, które są wysoko alkoholizujące, więc winko jest już dość mocne. W tej sytuacji lepiej dodać cukier, by finalnie uzyskać słodszy trunek. Tarnina to ciekawy materiał na domowy alkohol, a jeśli jeszcze nie miałeś okazji o tym się przekonać, zachęcamy do zrobienia zarówno winka, jak i nalewki z tej dzikiej śliwki.
Cydr jabłkowy i cydr pomarańczowy - porównanie
Do wyrobu cydrów użyliśmy dwóch soków: pomarańczowego i jabłkowego. Po dziewięciu dniach wyraźnie widać różnicę. Jabłkowy powoli zaczyna się klarować, przybrał słomkowożółty odcień, a na dnie balona pojawiało się niewiele osadu. Po spróbowaniu byliśmy zdziwieni, że w tak krótkim czasie trunek uzyskał przyjemny smak i piękny aromat jabłek. Ma lekko wytrawny charakter i całkowicie nam odpowiada, dlatego nie będziemy go dosładzać.
Z kolei cydr pomarańczowy nieco nas rozczarował. Jest nadal mętny, zachował intensywnie żółtą barwę i zrzucił grubą warstwę osadu. Wprawdzie zachęca ciekawym aromatem pomarańczy, jednak mocno wytrawny i specyficzny smak nie do końca spełnia nasze oczekiwania. Zdecydowanie lepszy rezultat osiągnęliśmy na soku jabłkowym, jednak to dopiero dziewiąty dzień fermentacji i może cydr pomarańczowy jeszcze pozytywnie nas zaskoczy.
Pomiar stężenia cukru cukromierzem
Nawet jeśli nie dostrzegasz żadnych oznak fermentacji, warto upewnić się za cukromierza czy rzeczywiście drożdże przerobiły cały cukier z nastawu. W tym celu pobierz pipetą porcję
cydru i wlej do menzurki. Następnie włóż pływak cukromierza tak, aby swobodnie unosił się w naczyniu i odczytaj wynik. Nasza próbka ujawniła znaczne nagazowanie i jednocześnie pełne odfermentowanie w cydrze jabłkowym. Natomiast badanie cydru pomarańczowego wykazało stężenie cukru na poziomie 1°Blg co oznacza, że drożdże muszą jeszcze trochę popracować.
Kiedy fermentacja ma się ku końcowi, musisz zdecydować, co dalej robić ze swoim cydrem. Jeśli wolisz go w wersji wytrawnej, możesz przystąpić do dekantacji. Natomiast jeśli preferujesz słodszy trunek, należy go dosłodzić we właściwy sposób. Jeżeli użyjesz cukru, drożdże po jakimś czasie przerobią go na alkohol i zamiast słodszego, uzyskasz mocniejszy cydr. Oczywiście drożdże posiadają ograniczoną tolerancję na cukier i alkohol, jednak w przypadku cydru trudno ustalić bezpieczną granicę. Z doświadczenia wiemy, że zabutelkowanie cydru słodzonego cukrem grozi wybuchem małego wulkanu. Dlatego polecamy zastosowanie substancji nie ulegającej fermentacji, np. ksylitolu, czyli cukru brzozowego.
Zlewanie cydru znad osadu
Przed przystąpieniem do dekantacji swojego cydru starannie umyj i zdezynfekuj wszystkie akcesoria, których użyjesz. Im słabszy trunek, tym większa podatność na zakażenie bakteriami, pleśnią i innymi szkodliwymi drobnoustrojami. Dlatego do zlewania cydru użyj wyłącznie zdezynfekowanego (np. pirosiarczynem potasu) wężyka i pojemnika fermentacyjnego.
Kiedy już uporasz się z przygotowaniem sprzętu, ostrożnie ustaw balon z cydrem na podwyższeniu, a pod nim połóż wiaderko fermentacyjne lub inny duży pojemnik. Następnie włóż jeden koniec wężyka (lub ściągacza) do balona, a drugim zassij płyn, po czym szybko umieść go w podstawionym pojemniku. Teraz cydr będzie grawitacyjnie spływał do drugiego naczynia, a w balonie pozostanie warstwa osadu z drożdży. W taki sam sposób zlej znad osadu i ewentualnie dosłódź drugi cydr.
Nasz cydr jabłkowy nie wymagał dosłodzenia, w przeciwieństwie do wersji pomarańczowej. Najpierw dodaliśmy 120 g ksylitolu, jednak smak nie uległ znaczącej zmianie. Ostatecznie użyliśmy 250 g na 10 litrów cydru, wsypując cukier bezpośrednio do balona. Na koniec przez chwilę potrząsaliśmy pojemnikiem, aby ksylitol dobrze się rozpuścił. Zwykle dodajemy cukier w postaci płynnego syropu, jednak z tak niewielką ilością nie powinno być problemu. W przypadku większych porcji zawsze należy najpierw rozpuścić cukier w niewielkiej ilości wody lub nastawu, a dopiero potem dodać do reszty.
Po zakończeniu dekantacji możesz pozostawić cydr w pojemniku zamkniętym pokrywą z wetkniętą rurką fermentacyjną, albo z powrotem przelać do balona. Jeśli wybierzesz drugą opcję, najpierw dokładnie oczyść szkło z nagromadzonego osadu, a dopiero potem przelej trunek.
Refermentacja, czyli jak nagazować cydr?
Za bąbelki w cydrze odpowiada cukier dodany tuż przed butelkowaniem. Drożdże przerobią sacharozę i tym samym wytworzą niewielką ilość dwutlenku węgla, dzięki czemu po otwarciu butelki usłyszysz charakterystyczny syk gazu. Zwykle dodajemy 4g cukru (tym razem zwykłego) na 0,5 litra płynu, a więc do refermentacji 10 litrów cydru użyjemy 80 g cukru. Aby nagazować swój trunek, możesz odmierzać porcje 4 g cukru i sypać za pomocą łyżeczki do każdej butelki. Jednak polecamy Ci inny, znacznie wygodniejszy sposób. Odmierz łączną ilość cukru, po czym rozpuść w niewielkiej ilości wody. Przygotowany syrop wlej do pojemnika z cydrem i starannie wymieszaj. UWGA: jeśli na dnie balona zgromadził się osad, przed dodaniem cukru ponownie zdekantuj płyn. W trakcie mieszania mógłbyś wzruszyć osad, co wpłynęłoby niekorzystnie na przejrzystość cydru.
Pamiętaj też, że lepiej dodać za mało cukru niż za dużo. Nadmierne nagazowanie może zakończyć się wybuchem pełnych butelek lub wylaniem się trunku tuż po otwarciu. Aby nie stracić swojego cydru dokładnie dobierz ilość cukru do objętości nastawu i korzystaj z precyzyjnej wagi kuchennej.
Jak w łatwy sposób zabutelkować cydr?
Po dwóch dniach od zlewania znad osadu nasz cydr nadawał się do butelkowania. Biorąc pod uwagę nagazowanie trunku i podatność na infekcje, warto dobrze przygotować się do tej czynności. Wybrane butelki powinny być wykonane ze szkła wzmocnionego, które wytrzyma ciśnienie wywołane nagromadzonym dwutlenkiem węgla. Najlepsze będą butelki piwowarskie lub do wina musującego. Oczywiście szkło musi być porządnie wyszorowane za pomocą szczotki do butelek i wyjałowione. Przy tej czynności warto korzystać ze specjalnej płuczki (np. Piccolo), służącej do przepłukiwania wnętrza butelek roztworem pirosiarczynu potasu lub innego środka dezynfekującego. Możesz również wspomóc się suszarką do butelek, której specjalna budowa umożliwia szybkie osuszenie dużej ilości pojemników.
Jeśli nagazowałeś swój cydr i masz pod ręką skrzynkę umytych i zdezynfekowanych butelek, możesz wreszcie przystąpić do rozlewu. Najłatwiej zrobisz to przy pomocy wiaderka fermentacyjnego z kranikiem umieszczonym tuż nad dnem. Po prostu umieść pojemnik na niewielkim podwyższeniu i napełniaj kolejne butelki odkręcając kurek kranu. Na koniec skorzystaj z ulubionej kapslownicy i pasujących kapsli, by solidnie zamknąć swój trunek.
Świeżo zabutelkowany cydr pozostaw na 1-2 tygodnie w ciepłym pomieszczeniu, aby drożdże zdążyły przerobić cukier dodany do refementacji. Po tym czasie możesz już delektować się swoim napitkiem, a resztę butelek odstawić w chłodne miejsce.
Na filmie możesz zobaczyć również cydr jabłkowy wyprodukowany ze świeżo tłoczonego soku z późnej odmiany Reneta. Po rozlaniu do szklanki okazuje się, że nasz trunek jest doskonale nagazowany i ładnie wyklarowany, ponadto bardzo intensywnie pachnie i wspaniale smakuje. Dlatego warto poświęcić trochę czasu na wyprodukowanie cydru od podstaw z samodzielnie wyciśniętego soku.