Link do filmu - https://www.youtube.com/watch?v=--Nf41_XOa0
Serwus, z tej strony Malinowy Nos! W tym odcinku przepis na ekspresową naleweczkę z Nutelli. Zapraszam!
Mogą zainteresować Cię również nasze inne odcinki:
Jak zrobić nalewkę z Nutelli? Przepis
Kupiłem Nutellę chyba z pół roku temu. Miałem nagrywać filmik, ale odłożyłem ją, bo mi się nie chciało... I tak zwlekałem, zwlekałem i już prawie wziąłem Nutellę do kuchni, by ją zjeść na śniadanie, jednak w końcu zebrałem się w sobie i pomyślałem “zróbmy tę nalewkę, będzie jak znalazł!”. Wykorzystajmy więc Nutellę w tym celu, w którym była przeznaczona.
Mam 350 gramowe opakowanie Nutelli, do tego pół litra alkoholu 40%. Potrzebujemy też pół szklanki cukru - zwykłego albo trzcinowego (w tym drugim przypadku nalewka będzie bardziej karmelowa), szklankę wody oraz kilka ładnych flaszeczek, do których potem przelejemy trunek, żeby się smacznie piło.
Jeśli chodzi o moc, którą chcecie uzyskać, to już tylko od Was zależy, czy wybierzecie wódkę, destylat czy spirytus o wybranej mocy. Tutaj wyjdzie około litr nalewki, więc moc to będzie około 20%. Jeśli chcecie mocniejszy trunek, to oczywiście możecie użyć alkoholu o wyższej zawartości “procentów”.
Nalewkę robi się właściwie w 5 minut. W garnku ląduje woda, Nutella i cukier. Podgrzewamy, rozpuszczamy Nutellę i cukier. Jak już będziemy mieć jednolitą konsystencję, odstawiamy do wystudzenia i dodajemy alkoholu.
Podczas wyciągania Nutelli warto dodatkowo przepłukać opakowanie wodą, żeby wydobyć resztki zawartości, które trudno jest wyciągnąć łyżeczką.
W moim przypadku po około 40 minutach rozpuszczona Nutella z cukrem i wodą wystygła, więc można powoli wlewać do tego alkohol. Tylko musimy lać bardzo powoli, cały czas mieszając, żeby nic nam się nie oddzieliło. Potem bierzemy lejek i przelewamy zawartość garnka do butelek.
I to wszystko. Tym sposobem nalewkę z Nutelli mamy gotową - można podawać na stół! Smacznego!
W kolejnych odcinkach...
A jeśli chodzi o najbliższe odcinki to planuję nastawić kolejne eksperymentalne wino. Jestem ciekaw, czy ktoś z Was już takie robił… Wino kokosowe z wiórek kokosowych!
Jeśli ktoś z Was już takie nastawił dajcie znać, co robiliści z nim - czy moczyliście we wrzątku wiórki, żeby się pozbyć oleju czy nie? Wiórki mają dużo oleju w sobie i zastanawiam się, czy pozbyć się tego na etapie nastawiania czy po fermentacji kombinować, co z tym zrobić. Dajcie znać!
Niebawem pojawi się też Q&A. Planujemy także wprowadzić degustację.
Widzimy się w kolejnym odcinku. Czołem!
PS Zachęcamy do subskrybowania naszego kanału YouTube oraz dołączania do grupy Malinowe Nosy na Facebooku!
